Karczmarz, ćwiartujący na zapleczu knajpy owczarka, na odgłos strzału omal nie dostał zawału. Nakrył pospiesznie "cielęcinę" szmatą i rzucił okiem do wnętrza lokalu. Jeden Niemiaszek leżał na podłodze z malowniczą dziurą w czole.
| Game | Time | WPM | Accuracy |
|---|---|---|---|
| 19 | 2020-09-21 13:42:00 | 50.20 | 95% |